środa, 27 lipca 2016

Trudne chwile~autorka

 

Muszę się Wam do czegoś przyznać... zaglądam na bloga pierwszy raz od kilku miesięcy.
Nie wiem o czym mam pisać, nie mam żadnej inspiracji. Ponownie przeczytałam ulubione fragmenty Zmierzchu jak również obejrzałam filmy w nadziei, że jednak coś uda mi się wymyślić.
Niby mam coś napisane, niby coś tworzę, ale nie jest to co bym chciała. Nie jest doskonałe.

Nie wiem, czy ktoś z was jeszcze tu zagląda, chociaż muszę podziękować, że tych kilka miłych komentarzy które się pojawiły. Byłam pewna, że nikt już tu nie zagląda, a tu taka miła niespodzianka!
Dziękuję z całego serca.

Bloga  nie zawieszam, bo za dużo serca i pracy w  niego włożyłam, ale nie mogę podawać konkretnych dat dodawania rozdziałów.  Jestem też w trakcie poprawiania starych rozdziałów.

Przepraszam, że was zawiodłam.

Elena Katherine Gilbert Pirce

1 komentarz:

  1. Oj, zaglądam, zaglądam. Przepraszam że komentuje z takim opuźnieniem, ale zerkam tu mniej więcej raz na miesiąc. Mam nadzieję że jeszcze jakiś rozdział się tu pojawi, bo bardzo wciągnęła mnie ta historia. Będę czekała cierpliwie, aż będziesz miała wene i dodasz taki rozdział, że wszystkim opadnie szczęka :) Życzę pomysłów, Gosia.

    OdpowiedzUsuń